Witajcie!
Dzisiaj przedstawię Wam mój look z sobotniego wesela Nietypowo wybrałam kombinezon zamiast sukienki.
Jak oceniam wybór z perspektywy czasu? Świetnie!
Było mi wygodnie, czułam się rewelacyjnie i jako jedyna zdecydowałam się na ten krok
Kombinezon który wybrałam jest z Zary, aktualnie dostępny jedynie w kolorze czarnym… TUTAJ
Posiada gołe plecy, natomiast zrobione w taki sposób, iż nie razi golizną.
Wygodę stanowiły kieszenie, które uwielbiam
Jeżeli chodzi o dodatki to postawiłam na buty, które pozwoliły mi bawić się do rana Bardziej w stylu boho- dokładnie TE
Gdybym nie kierowała się wygodą pewnie skusiłabym się na coś w takim stylu Piękne i pewnie równie niewygodne dla osoby, która mało chodzi w wysokich butach ( nad tym akurat pracuje ;))
Uzupełnieniem była torebka firmy River Island, bardzo uniwersalna z chwostami. Biżuterię stanowiły jedynie drobne kolczyki i pleciona bransoleta z Parfois. Dodatkowo bransoletka Lilou, która zawsze mi towarzyszy w większych wyjściach
Fryzura najprostsza z możliwych ustąpiła miejsca mocnemu makijażowi. Naprawdę tym razem postanowiłam się zmalować
Jak Wam się podoba taka propozycja?
Już w kolejnym poście przegląd kombinezonów- czym się kierować i na co zwrócić uwagę Do następnego!
Buziaki K.