LUBIĘ TO! : Naturalny olejek antycellulitowy

Witajcie!

Jako, że pałam miłością do kosmetyków naturalnych, pewnie jeszcze nie raz się pojawią. Dziś przedstawię olejek, który towarzyszy mi od jakiegoś czasu. Na tyle długo, że bardzo zdążyłam go polubić i chcę się nim podzielić. Mowa o olejku antycellulitowym z Biochemii Urody.

P1090358Skład:

-Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil -OLEJ SŁONECZNIKOWY
-Fucus Vesiculosus Extract -EKSTRAKT Z MORSZCZYNU PĘCHERZYKOWATEGO
-Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract- EKSTRAKT Z LIŚCI ROZMARYNU
-Citrus Aurantium Amara (Bitter Orange) Peel Extract -EKSTRAKT ZE SKÓRKI GORZKIEJ POMARAŃCZY
-Hedera Helix (Ivy) Extract -EKSTRAKT Z BLUSZCZU POSPOLITEGO
-Paullinia Cupana Seed Extract- EKSTRAKT Z ZIARNA GUARANY
+antyutleniacze- POMAGAJA ELIMINOWAC ORGANIZMOWI WOLNE RODNIKI:
-Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract- OLEOŻYWICA ROZMARYNOWA
-Ascorbyl Palmitate ESTER KWASU ASKORBINOWEGO- spowalnia procesy starzenia się skóry
-BHT -BUTYLOWANY HYDROKSYTOULEN – ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania lipidów

Na stronie Biochemii Urody widnieje taki opis:

Właściwości i działanie:
Olejek anty-cellulitowy to olejowy ekstrakt z Morszczynu (algi), Bluszczu, Guarany, Rozmarynu i skórki Gorzkiej pomarańczy w bazie zimnotłoczonego oleju słonecznikowego. Działanie 5 aktywnych składników roślinnych obecnych w oleju polega na poprawieniu mikrocyrkulacji krwi w naczynkach, dzięki czemu olejek przyspiesza eliminację produktów przemiany materii oraz rozkład tłuszczów, poza tym olejek działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie, drenująco, antyseptycznie, ujędrniająco oraz natłuszczająco i nawilżająco.
Składniki aktywne obecne w roślinnych ekstraktach to:
– kwasy tłuszczowe Omega-6 i Omega-9 (kwas linolowy i oleinowy), które nawilżają i poprawiają barierę lipidową naskórka,
– antyoksydanty (witamina E, kwas karnozowy i rozmarynowy, karotenoidy, kwasy fenolowe, w tym kwas kofeinowy i chlorogenowy, fukoksantyna, kwas alginowy), które działają odmładzająco i regenerująco,
– substancje ujędrniające i drenujące (olejki eteryczne, ksantyny, w tym kofeina, teofilina, teobromina, sole mineralne (potas, jod), flawonoidy (rutyna, hederyna, hesperydozyd oraz garbniki i saponiny), które uszczelniają naczynka i pobudzają lipolizę i mikrocyrkulację.
Moje zdanie:
Olejek dobrze nawilża i natłuszcza. Pozostawia lekkie uczucie napięcia skóry, co mi osobiście bardzo odpowiada. Wyczuwalne jest również delikatne jej rozgrzanie. Niestety w magiczną moc zniwelowania cellulitu nie uwierzę. Żyjemy w czasach, kiedy ciężko się tej przypadłości pozbyć ćwicząc i stosując odpowiednią dietę, więc cóż można oczekiwać od skromnego olejku ;)
Zapach jest bardzo charakterystyczny dla gorzkiej pomarańczy, z lekką nutą ziół. Nie każdemu przypadnie do gustu.
Producent:
Olejek posiada lekką formułę, szybko wchłaniającą się w skórę. Sprzedawany w praktycznych, plastikowych butelkach z dozownikiem, ułatwiającym aplikację.

Moje zdanie:
Olejek ma formułę szybko wchłaniającą się w skórę. Nie klei się oraz nie brudzi ubrań. Ze względu na intensywny, utrzymujący się zapach, nie stosuję go na dzień. Po wchłonięciu, czuć na skórze otulającą powłokę.

Butelka spełnia swe zadanie, choć ja jestem fanem butelek z pompką.
Bardzo podoba mi się, iż na etykiecie widnieje wyraźna data ważności oraz miejsce przechowywania.

P1090361Producent- zastosowanie:

» Jako faza tłuszczowa w recepturach kosmetycznych.
» Jako natłuszczająco-nawilżający olejek do ciała stosowany bezpośrednio na suchą lub lekko wilgotną po kąpieli skórę.
» Olejek można wykorzystać do masażu wyszczuplająco-ujędrniającego skupiając się głównie na partiach najbardziej skłonnych do cellulitu i rozstępów (biodra, uda, pośladki, brzuch, ramiona). Masaż najkorzystniej jest wykonać po kąpieli na rozgrzanej, lekko wilgotnej skórze. W trakcie kąpieli można wymasować ciało szorstką gąbką lub rękawicą, aby pobudzić krążenie i dodatkowo zwiększyć efektywność nakładanego w dalszej kolejności olejku.
» Polecany do masażu jako kuracja na rozstępy i cellulit, również w okresie ciąży, w celu uelastycznienia skóry i przeciwdziałaniu rozstępom.
» Porcję oleju można dodać do tradycyjnego balsamu do ciała tuż przed użyciem (mieszać małe porcje balsamu i olejku na dłoni i od razu aplikować na ciało).
Moje zdanie:
Ja wcieram olejek w wilgotne ciało po kąpieli, następnie lekko osuszam ręcznikiem. Gdybym lubiła się smarować, na pewno dodałabym kilka kropli do balsamu. To będzie świetne rozwiązanie. Do masażu polecałabym zmieszać ten olejek z innym, o luźniejszej konsystencji, np. olejkiem jojoba. Wydaje mi się,że komfort masażu będzie lepszy, olejek będzie mniej „tępy”.

Polecam wypróbować :)

Buziaki K.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.